Tak jak myślałem

Bronienie tej śmiesznej gali, gdzie walczą kelnerzy. Mamed to mamed tamto. Jeszcze jakieś śmieszne nazwiska. Ja za to pamiętam inne nazwiska, zanim zaczęło się to śmieszne KSW. Może ktoś skojarzy, bo tu nie tylko UFC podam:
Jerome Le Banner, CroCop (ostatnio wp🤬lił skośnemu), Rich Franklin, Fedor, Wanderlei Silva, Shamrock, Forest Griffin, czy nawet przerośnięty wolny Sapp, Kevin Randleman. Ich walki się oglądało. Jeszcze piękniejsze jest K-1. Wystarczy wypromować galę K-1 w Polsce a Januszerka się przerzuci.
Wy mi z jakimś mamedem co nawet Polakiem nie jest wyskakujecie. Farbowany lis jeden. To tak jak jarać się, że Michalczewski najlepszym bokserem na świecie. 48 zwyciestw na 50 walk. No k🤬a mistrz, Endrju przy nim to był leszcz... .
PS: Bedford? Myślałem o Johnny Bedfordzie a nie jakimś pionku nieznanym... ja p🤬lę co za Januszerka...