Wysłany:
2012-04-10, 23:21
, ID:
1078930
7
Zgłoś
To ja p🤬lnę coś o zakonnicy
Obiad w domu dla zakonnic (plebani, czy jak mu tam):
- Siostry, dziś na obiad marchewka!
- Hurra!
- Ale pokrojona!
- Eeeee...
podpis użytkownika
"...Za sprawę mojej Ojczyzny,
w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić.
Tak mi dopomóż Bóg."