Wysłany:
2014-10-31, 14:37
, ID:
3578861
120
Zgłoś
Jasne, przekręty, jakie odp🤬lają janusze-handlarzyny przechodzą ludzkie pojęcie. Ale zastanówmy się dlaczego tak się dzieje. Chęć zarobków przez te komisowe, chytre k🤬y to oczywiście główny powód. Nie wierzcie NIGDY tym k🤬om. Nigdy.
Ale takie cuda będą się działy, bo jest na nie ZAPOTRZEBOWANIE, k🤬a! P🤬lone mietki z wichury i inne naiwne wieśniaki wierzą - są święcie przekonani - że ich 15 letni Passat 1.9 TDI sprowadzony z Holandii ma naprawdę 160 tysięcy kilometrów przebiegu! Niestety, kupujący wykazują się tu niesłychanym idiotyzmem, brakiem ufności i nie kwapią się, aby sprawdzić pojazd przy kupnie. Ale rozumiem, że gdy patrzą na najpiękniejsze auto świata - passata - to rozum sp🤬ala do końcówki k🤬sa.
Inna sprawa, to regulacje prawne i egzekwowanie kar dla nieuczciwych januszy z giełdy. Nasza władza ustawodawcza woli się jednak zajmować jak doj🤬 zwykłym obywatelom niż jak ukrócić proceder spawania z trzech aut jednego, czy podrabianie dokumentacji lub przebijanie numeru nadwozia...
Pamiętajcie. Nigdy, ale to przenigdy nie kupujcie auta w komisie!
I tak pewnie zostanę zjechany jak zwykle, bo poruszyłem bardzo drażliwy temat, a prawda w oczy kole. Janusze zap🤬lo mnie tera przez łoncze, bo przeciesz sprawdzenie pszebiegu, to jedyny sposób na ustalenie stanu technicznego pojazdu. C🤬j wam w dupę łajzy, jesteście sami sobie winni kupując auto u handlarzyny, Przecież połowa polaków wierzy, że samochód jak zadbany był nie był. ale gdy ma 250 tysięcy naj🤬e, to nadaje się tylko do utylizacji, ale wystarczy cofnąć licznik o 100 tysięcy i są gotowi od pyska sobie odjąć, żeby tylko jeździć passatem lub aszustko - synonimami bogactwa w Polsce.
PS. jak kupujecie auto to zaopatrzcie się w miernik lakieru i sprzęt do mierzenia kompresji w silniku. Przygotujcie sobie listę rzeczy na które trzeba zwrócić uwagę. Zwróćcie uwagę na słabe punkty w tym modelu. Popytajcie na forach, weźcie ze sobą kogoś kto się zna i twardo negocjujcie.
PS2. Jeśli nadal myślicie, że pastuchy zza Odry na serio mają nalatane max po 180 tysięcy, to wejdźcie na autokopen.nl. I patrz teraz jeden z drugim na przykładzie pastucha B5 1.9 TDI - najbardziej rozchwytywanego w Polsce wozu. Najniższy przebieg dla tego auta w CAŁEJ HOLANDII to 229.869 km!! Jak przejedzie przez naszą granicę "odmłodnieje" o jakieś 90 tysięcy i pójdzie do mietka zafascynowanego tym najlepszym autem świata...