Kraina wielkich drifterów mazurskich
9
222
O................ń
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
"Zdołali samodzielnie wydostać się z pojazdu i dotrzeć na ląd"
A szkoda.
Byłoby kilku głupków mniej.
A skażenie wód jeziora paliwem, olejami płynami eksploatacyjnymi? Kwasem i ołowiem z akumulatora?
No, bez jaj.
A szkoda.
Byłoby kilku głupków mniej.
joti napisał/a:
Podobno nie poniesie żadnych konsekwencji, nie złamał prawa...
A skażenie wód jeziora paliwem, olejami płynami eksploatacyjnymi? Kwasem i ołowiem z akumulatora?
No, bez jaj.
Jest takie jezioro nieopodal. Gołdopiwo. W czasie 2 wś niemcy spieprzali tamtędy w zimie przed armią czerwoną. Dość kiepsko wyliczyli grubość lodu 
Nie jest to fragment szlaku żeglugowego, jezioro przejrzste na kinka metrów w głąb. Można więc podziwiać z roweru wodnego pozostałości myśli technicznej germanów popijając bro. Zajebiste i w c🤬j tanie miejsce na wakacje 
Nie jest to fragment szlaku żeglugowego, jezioro przejrzste na kinka metrów w głąb. Można więc podziwiać z roweru wodnego pozostałości myśli technicznej germanów popijając bro. Zajebiste i w c🤬j tanie miejsce na wakacje
nowynick napisał/a:
Jest takie jezioro nieopodal. Gołdopiwo. W czasie 2 wś niemcy spieprzali tamtędy w zimie przed armią czerwoną. Dość kiepsko wyliczyli grubość lodu Nie jest to fragment szlaku żeglugowego, jezioro przejrzste na kinka metrów w głąb. Można więc podziwiać z roweru wodnego pozostałości myśli technicznej germanów popijając bro. Zajebiste i w c🤬j tanie miejsce na wakacje
Piwo za Gołdopiwo i fajną miejscówkę
