Zwalić konia to dobrze, ale jak koń zwali, to od razu wielkie zamieszanie.
JoSeed napisał/a:
To już nawet w Teksasie nie można wierzchem? To gdzie można, się pytam 🤔
Zapraszam do mnie.
Jak jest jakaś chętna, może na moim wierzchowcu pojeździć, nawet galopem.
Obiecuję, że nie zwalę.