Kaczyński lewakiem
co za zindoktrynowany ignorant to spłodził?
Złe państwo uniemożliwia uczciwym przedsiębiorcom, bankierom, korporacjom, etc, działać i traktować ludzi z szacunkiem. Największym problemem płacy, jest stawka minimalna przez którą nie można dać podwyżki pracownikowi. Wszak to pracodawcy chcą z całego serca, nawet szeregowemu pracownikowi dać uczciwą pensję, a cały wyzysk to tylko kłamstwo, tak samo jak określanie Polski jako kraj kolonialny. Najbardziej tracą oczywiście na tym wielkie korporacje, którym zły rząd nie tylko umarza podatki, ale i współfinansuje inwestycje, wszak gdyby nie to, mogli by w końcu zacząć płacić ludziom uczciwie, na takim samym poziomie, na którym płacą w fabrykach na zachodzie za taką samą kasę.
No i jeszcze raz, złe prawo pracy, które uniemożliwia człowiekowi negocjować swoją stawkę i charakter pracy. Przecież zwykły człowiek, szczególnie nie będący żadnym wykwalifikowanym personelem, ma tak ogromne szanse w takich negocjacjach z wielką korporacją, że prawo pracy mu tylko to utrudnia. Bo kto to widział, żeby zmuszać pracownika do pracy poniżej ośmiu godzin, do płatnych urlopów, ubezpieczeń, czy zapewnienia bezpiecznych warunków pracy.