kaktuz napisał/a:
nie zdziwiłbym się gdyby tam ludzie żyli normalnie tylko u nas pokazują jak tam zle obozy głód halucynacje z niedożywienia i śmierć
Przecież możesz pojechać do Korei i sam się przekonać. Wbrew pozorom nie jest to państwo całkowicie zamknięte. Turystów wpuszczają (i prędzej dostaniesz do nich wizę niż do USA). Wtedy na własne oczy zobaczysz koreańskie życie, oraz to, że większości miejsc nie wolno ci będzie obejrzeć, ponieważ twój "przewodnik", który nie odstępuje cię na krok nie pozwoli ci na cokolwiek co nie jest przewidziane programem.
Poza tym przeczytaj to:
krld.pl/krld/zjednoczenie Oficjalna strona ambasady KRLD. Na prawdę wierzysz, że Korea Południowa wybudowała mur na granicy z KRLD, żeby obywatele z południa nie mogli uciec na północ? Mało tego, jest to mur niby niewidoczny od południa. Tylko dziwnym trafem pionowa ściana wysokości kilku metrów jest od strony północnej, a od południowej łagodne zbocze. Szkoda, że strona ambasady nie wyjaśnia jakim cudem tak genialnie zaprojektowany mur utrudnia przekroczenie go od pochyłej (południowej) strony...