W angielskim mają tyle fajnych akcentów: szkocki, z 5 wersji brytyjskiego, ze dwa amerykańskie, australijski, jamajski, afrykański i c🤬j wie co jeszcze.. A my mamy to pół niemieckie bełkoto-rzyganie jakby niedorozwiniętego i jednocześnie naj🤬ego miłośnika płaskiego wykresu EEG...
Ehhh...
Nie mam w zwyczaju najeżdżać na swój kraj, jak większość niedoj🤬ej gimbazy na tym portalu, ale akurat hanysy mnie wk🤬iają. Może jakby stulili mordy i się z tym nie panoszyli jak nie wiadomo co. Ale oni nie mogą, k🤬a, oni w telewizji tak nawet nap🤬lają, bo to niby fajne jest... No ja jebie... Ja nawet nie oglądam TV, a mnie to wk🤬ia.
PS
Użycie słowa k🤬a między przecinkami to przesada, nie? Przecież to słowo samo w sobie jest przecinkiem...