Wysłany:
2025-02-02, 18:52
, ID:
6893705
1
Zgłoś
Trochę to wygląda jakby dachowali. Rozbryzg wody na asfalcie. Rozwalona głową kierowcy i oczywiście połamany daszek. Pasażerowi też się zakręciło w głowie bo ustala pozycję slońca na niebie. Pytanie czy pasażer czasem nie doprowadził do kolizji.
podpis użytkownika
Nie wierzę w piekło widząc do czego jest człowiek na ziemi zdolny.