Ustaleni już sprawcy za pomocą myjki wysokociśnieniowej umyli konia. Zwierzę uszkodziło elementy myjni. Sprawcy odpowiedzą za zniszczenie mienia i znęcanie się nad zwierzętami.
Moj dziadek byl ulanem, kon to zwierze szlachetne i konie odegraly ogromny wplyw w postepie cywilizacji…. Za takie zachowanie dziadek by przeladowal w tych klaunow z dwururki bez mrugniecia okiem…. I ja chyba tez;) pozdrawiam Soroko Adam
podpis użytkownika
Quae nocent, docentSkoro je męczymy od wieków to po co dokładać strumieniem wody pod wysokim ciśnieniem?
O lakier naszych aut się boimy, czy myjnia go nie uszkodzi, a kuń ma to znosić?
Co za dużo, to i świnia nie zje
Wstawaj. Zesrałeś się.
To Europa jest, a nie punjabi-gównostan. My tu nie czcimy zwierząt. Koń jest tak samo szlachetny, jak borowik czy kawior. Żyje razem z nami, bo jest smaczny i coś tam pociągnąć czy unieść potrafi. Historia pokazała, że szlachetniejszy od wszystkich koni na świecie był pan Étienne Lenoir.
Typ zezłomował wszystkie konie na planecie degradując je do atrakcji dla turystów.
podpis użytkownika
Quae nocent, docent@: W kwadrans popcorn już się zrobił, więc odpowiadam.
Czy ja gdzieś napisałem, że konie nie miały ogromnego wpływu na rozwój naszej cywilizacji? Czy gdziekolwiek im w tej roli umniejszyłem?
Nie. Ja napisałem, że od kiedy silnik spalinowy wjechał do przemysłu na pełnej, to konie stały się zbędne, co widać dzisiaj w każdym zakątku świata, gdzie tylko silnik spalinowy dotarł. Zaczęło się to jakieś dwa wieki temu i dzisiaj koń, to jest atrakcja turystyczna. No chyba Mongołowie korzystają z nich jeszcze czynnie, ale mówimy przecież o filmie powyżej, a więc Polsce i kulturze europejskiej.
Ty odpowiedziałeś na moją odpowiedź do typa, co to twierdzi, że koń to jest takie szlachetne zwierzę, że ja, jako człowiek, mam go szanować bardziej, niż jakiekolwiek inne.
Otóż nie. Nie mniej ważną rolę w rozwoju naszej cywilizacji odegrały wróble, psy, bydło, koty i ogólnie każdy gatunek, z którym mieliśmy przez dłuższy czas do czynienia. Nawet drożdże i ziemniaki są nie mniej ważne. Faworyzowanie konia spośród nich to debilizm i śmierdzi mi to jakimś hinduizmem. W naszej kulturze nie stawiamy zwierząt ponad wszystko, a znajdujemy im zastosowanie i miejsce. Jak się nie nadają do niczego, to zazwyczaj mieliśmy je w dupie. Ledwo od kilkudziesięciu lat je ochraniamy. Wiele z nich odegrało w naszej historii niemałą rolę. Pewnie gdyby nie mamuty i ryby to nawet do epoki brązu byśmy nie dożyli. I co teraz? Mam kościół mamutowi postawić i makrelom się kłaniać?
No absurd!
Moj dziadek byl ulanem, kon to zwierze szlachetne i konie odegraly ogromny wplyw w postepie cywilizacji…. Za takie zachowanie dziadek by przeladowal w tych klaunow z dwururki bez mrugniecia okiem…. I ja chyba tez;) pozdrawiam Soroko Adam
podpis użytkownika
Quae nocent, docent@: Soroko-sroko! Nikt na powyższym filmie nie pastwi się nad zwierzętami bardziej, niż pastwiono się nad nimi od 6000 lat i to właśnie dzięki temu pastwieniu się zaszliśmy tak daleko, o czym wspominasz. Tysiące lat wykorzystywania koni doprowadziło nas tu. Koniom nie umniejszyłem. Faktem jest to, że przy nas potrafią przeżyć jedynie reducenci naszych odpadków oraz te stworzenia, które jemy, albo zamęczamy dla uzyskania innych korzyści materialnych.
Wybacz, że prawda jest tak brutalna, ale ja tego nie wymyśliłem. Tak się dzieje od zarania ludzkości i dzięki temu zjawisku zbudowaliśmy nasz świat.
podpis użytkownika
Quae nocent, docentI w czym ta mądrość się objawia? W tym, że skopał myjnię? Jak robią to wandale, to raczej tak nie piszesz.
Koń nie protestował przez cały proces mycia. Nie było też ono dla niego bardziej bolesne czy stresujące, niż metalowe zgrzebło czy kowalskie gwoździe w kopytach. Zaprotestował dopiero, jak woźnica złapał za lejce na odjazd. Wędzidło mu się nie spodobało. Teraz, choć ma je w mordzie zapewne od lat. O ile są podstawy do ukarania woźnicy za zniszczenie mienia, to nie ma podstaw do karania go za znęcanie (przynajmniej na filmie nie widać nic straszniejszego, niż standardowa pielęgnacja konia).
Koń zwyczajnie strzelił focha i za to powinno mu się pogrozić pętem salami, że jak jeszcze raz tak będzie się zachowywał, to rzeźnia go czeka.
6 tysięcy lat udomawiania, a ten dalej nie rozumie, kretyn j🤬y.
Setki lat używano koni do wojen, pracy i innych, o wiele cięższych dla nich, rzeczy i jakoś dawały radę, to i ten może.