Wysłany:
2016-07-21, 1:23
, ID:
4634761
3
Zgłoś
Moje wyobrażenie, co bym ja zrobił na miejscu tego gościa:
Płynę sobie. Wskakuję na deskę zostawiając łódź bez opieki. Zaczynam się oddalać, więc próbuję wskoczyć. Wpadam do wody jak skończony gałgan, a moja twarz ma bliskie spotkanie ze śrubą. Moje ciało zostaje wyłowione po kilku dniach, a nagranie akcji ratowniczej trafia na harda. Najlepszy komentarz osiąga 25 piw i brzmi: "r🤬ałbym"