Kolejny sukces Policji - 0.2g

Pruszkowska policja - przed mafią pruszkowską trzęśli portkami, to próbują odzyskać renomę napastując niewinne kobiety...

Policjanci z Pruszkowa zatrzymali 23-letnią kobietę, która schowała w kosmetyczce torebkę z marihuaną. Policjanci zabezpieczyli też 2 tys. zł na poczet kary.

fot. KAM
W niedzielę podczas wieczornego patrolu pruszkowscy funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej BMW. W pojeździe siedziały dwie kobiety. Nerwowe zachowanie jednej z nich wzbudziło podejrzenia mundurowych. Podczas kontroli osobistej policjantka znalazła w kosmetyczce Klaudyny P. torebkę z suszem roślinnym. 23-letnia kobieta przyznała, że jest to marihuana.

Klaudyna P. została zatrzymana i umieszczona w areszcie. Po zważeniu zawartości torebki okazało się, że miała przy sobie 0,2 grama narkotyku.

Zatrzymanej grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Kobiecie zostały też odebrane pieniądze w wysokości 2 tys. zł, które zabezpieczono na poczet przyszłej kary.

Co za poj🤬y kraj...

0,2g, 3 lata, odebrane pieniądze. Wszystko za nabitkę, Gdzie ja mieszkam

k🤬y się powiesić powinno!

w sensie policje nie kobiety xD

Pomijając temat marihuany i jej legalizacji jestem ciekaw jednej sprawy . Autor posta pisze, że policja zła bo złapała kobietę, i zła bo nie mogła ogarnąć gangu pruszkowskiego. Mam takie dziwne wrażenie, że po pierwsze coś jest tu k🤬a nie halo, że policja co by nie robiła to będzie zła czyt. będzie się stosowała do przepisów prawnych - będzie zła, nie będzie się stosowała do przepisów prawnych - też będzie zła. Może czas już wreszcie dojrzeć i skupić się na ustawodawcy prawa a nie k🤬a na jego wykonawcy O_o

Wk🤬ia mnie po drugie to, że ciągle się pluje na takie akcje, robi się wielkie olaboga jak komuś grozi do 10 lat więzienia, jest w areszcie czy ma zatrzymane np . 2tysiące złotych. Przydało by się może troszkę dowiedzieć choćby o podstawach funkcjonowania postępowań w polskim prawie, a dopiero wymądrzanie się i sranie na prawo i lewo.

A że prawo w Polsce daleko ma jeszcze do doskonałości to już inna inszość.

normalnie to nic do nich nie mam ale coś takeigo, samosąd ktoś powinien robić na takich psach sk🤬iałych

cvhodzi o to że powinni przymknąć oko , a że sa h🤬jami do kwadratu to tego nie zrobili. Trzeba byc tkaą k🤬ą w środku żeby komuś tak życie uprzykrzyć! jakbym miał okazję to bym przekopał to tałatajstwo, cohciaż strasznie eni lubie jak kogoś kopią to tych bym kopął po ryju z uśmeichem na gębie. jak tak k🤬a mozna?!

A jak policjant zatrzyma zielsko jakodowod w sprawie to czy on jest w posiadaniu?

@up nie, bo jak sam napisałeś, jest to dowód rzeczowy...

@Max policjant przymknie oko na to, potem na coś innego, a następnym razem puści gościa, który przed chwilą okradł grób Twojej matki. Nie umiesz nawet poprawnie pisać, a się pienisz i krzyczysz na swój biedny monitor.

@Lewy
oni moga zgodnie z prawem przymknac oko, tym bardziej na taka ilosc. ofiara(w tym wypadku one sa ofiarami) nie stanowila zagrozenia, ani nic nie przeskrobala. policja bezprawnie ja przeszukala(znaczy typiarka sie pewnie z wlasnej glupoty zgodzila, ale nie powinno byc takiej sytuacji), bezprawnie zabrali jej sporo pieniedzy(znaczy w polsce to niby zgodnie z prawem, bo u nas kazdy kto ma troche narkotykow, albo czegos co przypomina narkotyki jest od razu uznawany za dilera). a jakby tego bylo malo, zlapali ja z iloscia odpowiadajaca ilosci 1 piwa, zgodnie z nowelizacja ustawy, ktora weszla w zycie jakos z tydzien-2 temu, jest to ilosc nieznaczna, mniej znacznej sie nie da, na 100% nie jest to ilosc z ktorej moznaby cos sprzedac, wiec policjanci powinni ja puscic wolno z upomnieniem, prawnie byloby to w 100% wytlumaczone. ale oni ja woleli okrasc i straszyc
takich psow nie mozna nazywac ludzmi. TO SA K🤬Y I SZMATY BEZ HONORU. jakbysmy zyli w normalnym swiecie to by sie zebrali po sasiedzku w 50 osob odprowadzili panow oficerow pod dom i polamali rece za grzebanie w kieszeniach blizniego i nogi za sciganie niewinnych + zabrali by pieniadze za poniesione szkody i by wszystko bylo w porzadku. ale zyjemy w poj🤬ym swiecie, gdzie panuje spoleczne przywolenie zeby takie kurestwo bylo na porzadku dziennym. a w sadzie z takimi nie powalczysz niestety.
bandytow, co moga zabic to by puscili, zeby nie ryzykowac. niech sie cbs nimi zajmuje. ale jak juz maja bezbronna typiarke, ktora spokojnie spedza wieczor i nie chce, ani nie jest w stanie nikomu krzywdy zrobic, to wszystko z niej zedra. wykorzystaja wszystkie luki prawne, zeby jak najbardziej jej dojebac, to moze jeszcze awans dostana. jak popierasz takie kurestwo, to zaslugujesz na jeszcze wiekszy wp🤬l niz oni

@Mesiah
w twoim przykladzie jest konkretna ofiara- rodzina matki, ktorej grob okradziono. a kto jest ofiara w tym wypadku? typiarki z bmw bo bezprawnie zostaly okradzione i potraktowane jak bandyci, mimo ze patrzac pod katem ilosci posiadanej substancji byly tez ofiarami nalogu, a nie przestepcami(ta wiem jak to jest z nalogiem marihuanowym, ale to mowie z prawnego punktu widzenia)

Kodeks Karny!!!!
Art. 1.
§ 2. Nie stanowi przestępstwa czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma.

I wpiszcie sobie w google "Poradnik Konsumenta Konopii". Niech więcej osób wie o tym, że posiadanie na własny użytek to nie jest przestępstwo!!!! Nie możne tylko iść na ugode z prokuratorem, sąd na 99% umorzy postępowanie, zwlaszcza po tej ostatniej nowelizacji chorej ustawy.

Tak jak napisał Breakcore, czyn którego szkodliwość społeczna jest znikoma nie jest przestęptwem i podlega umorzeni na mocy art 17 kpk § 1 pkt 3
"Art. 17. § 1. Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy:
...
3) społeczna szkodliwość czynu jest znikoma"
więc osoba która nie została zatrzymana na handlu i posiadała jedynie małe ilości na własny użytek powinna po prostu złożyć wniosek o umorzenie postępowania i na 99% takie umorzenie będzie wykonane bo prokurator NIE JEST W STANIE udowodnić szkodliwość społeczną czynu osoby, która nie handluje zielskiem. Gdyby gimbusy-jaracze spędzali mniej czasu na minusowaniu "hejterów" i wyszydzaniu Policji a więcej na analizowaniu prawa kraju w którym żyją, to... przestali by walczyć o legalizację narkotyków, bo taka depenalizacja jest faktem! Trzeba tylko umieć korzystać ze swoich praw

@up. Nie do końca. Depenalizacja oznaczała by odstąpienie od ścigania osób z małą ilością... Policja by nie przeszukiwała, bo nie miałaby po co. A w momencie gdyby znaleźli u mnie jakąś małą ilość powinni mi to zostawić bo ZA TO ZAPŁACIŁEM I TO JEST MOJE!!! i nie zrobie tym nikomu krzywdy.
Teraz co prawda sprawa zostanie umorzona, ale MOJA WŁASNOŚĆ i tak przepadnie, moje mieszkanie (wśród młodzieży zazwyczaj mieszkanie rodziców) zostanie przeszukane, i strace pełno czasu na wyjaśnienia na komendzie,mimo iż nie zrobiłem nic złego. Depenalizacja posiadania i uprawy 2-3 roślin jest potrzebna, i jest tylko kwestią kilku lat,bo nawet takie pojeby jak rządzą naszym krajem wkońcu do tego dojdą...

ale się rozpisaliście

@breakcore ale taka "częściowa depenalizacja" jest IMHO bardzo skuteczna i potrzebna, działa jak mandat za szybką jazdę - owszem, czterocyfrowe mandaty czy odbieranie samochodu za takie drobne wykroczenie to byłaby przesada, ale z drugiej strony - jakby nie było ograniczeń prędkości i mandatów to zapewne ilość osób które by ginęły z powodu prędkości byłaby znacznie większa. Nie oznaczałoby to automatycznie, że KAŻDY by jeździł jak wariat, ale wielu na pewno by tak właśnie korzystało z tej "wolności" Podobnie jest z jaraniem - 3/4 moich znajomych zakończyło przygodę z jaraniem (albo mocno je ograniczyło) po kontakcie z policją. W pewnym momencie młody człowiek musi sobie uświadomić, że jaranie tak naprawdę do nieczego dobrego nie prowadzi i że trzeba z nim zerwać i taki "kop w dupę" w postaci zatrzymania przez policję baaardzo pomaga w podjeciu takiej decyzji.
@Pener666 - to Twoja córka w avatarze? Jak prokurator przestanie się nią interesować to daj mi namiary

@Pener666 - to Twoja córka w avatarze? Jak prokurator przestanie się nią interesować to daj mi namiary

kręcą cie zrośnięte brwi?