Kochający ojciec
9
199
Halman napisał/a:
mam nadzieje ze młody mu kiedyś rozjebie ale życie....
Zapewne w swoim czasie nadejdzie czas odwetu jak miał takiego tatusia...
...ale patrząc z sadystycznego punktu widzenia, na początku młody myślał, że będzie pozytywnym bohaterem tego filmiku ale mina mu zrzedła jak jego budowla roztrzaskała się o podłogę.
Ładnie się musiał dzieciak wk🤬ić jak jeszcze stary mu kazał posprzątać klocki
podpis użytkownika
Fuck lefties!!!
Sk🤬iel to musi być twardy. Jak ktoś się na dziecku wyżywa to jest zwykłą, skończoną p🤬dą.
podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.
hoszo napisał/a:
K🤬a, rozj🤬 mu tylko klocki, a nie odbyt, nie przesadzajcie.
Z jednej strony masz rację. Bez przesady. Ale z drugiej- dziecko widzi to inaczej i może przy takich zachowaniach ojca mieć prawdziwą traumę i nienawidzić swojego życia bo nie rozumie skali zachowań. Dla niego te klocki to może być cały świat.
Inna sprawa-nie wiemy co do tej pory stało się z jego odbytem
podpis użytkownika
Fuck lefties!!!
