Przestroga dla tych którzy planują wyjazd do Tajlandii... uważajcie gdzie wypożyczacie skutery bo te małe sk🤬ysyny wypożyczają później pozorują wypadek tzn. wp🤬la się w Was inny skuter i ucieka i każą Ci kupę kasy zapłacić... (ode mnie wołali w przeliczeniu na polskie coś ok 3 tysięcy) od razu mówię że macie mieć wyj🤬e i jak nie będą chcieli oddać dokumentów (bo trzeba zostawić jakiś dokument tożsamości) to straszcie ich policją bo oni już ich znają i wiedzą że to są naciągacze. Ja jeszcze odszkodowanie wywalczyłem (bo rozwaliłem rękę w tym wypadku) ale to dzięki ich lokalnej policji a dokładniej dzięki jednemu policjantowi który pomógł załatwić sprawę z tymi kitajcami.