Wysłany:
2011-12-27, 10:06
, ID:
898063
3
Zgłoś
@up,
tak sobie tłumacz że op🤬lasz się codziennie z paczką chipsów przed komputerem.
Dlaczego wyglądają jak dresiki? Skąd wiesz, że tak jest zawsze? Zapisz się do jakiegoś klubu, pooglądaj ludzi. Gwarantuję Ci że poznacz nie tylko bezmózgich dresików, ale cały przekrój społeczny. Od rodziców, przez studentów, po młodych kujonów. Dlaczego wyglądają jak wyglądają? No to możliwe są dwie opcje. Albo tylko bezmózgie dresiki mają tyle samozaparcia i determinacji w sobie żeby dojść tak daleko (chociaż w sumie patrząc na naszego najlepszego thaiboxera w Polsce - Rafała Simonidesa, nie bardzo trzeba wyglądać jak dwumetrowy koks żeby zajść daleko w sztukach walki), albo w pewnym momencie jak się trenuje odstawia się na bok wygląd i ubiera w wygodne ciuchy w których będzie się dało na ulicy wykorzystać techniki poznane na treningach. Oczywiście w ramach samoobrony.
Zwykłe ćwiczenie techniki? Po raz kolejny odsyłam Cię do klubu żebyś potrenował. I to nie przez miesiąc, ale przez kilka. Tak, żebyś przebił się przez jakąś część planu szkoleniowego. Żebyś trafił na treningi siłowe, treningi kondycyjne, dynamiki i sparingi. Wtedy byś nie p🤬lił takich głupot, bo na chwilę obecną 30 sekund machania rękami z kolegą w rękawicach zabrało by Ci oddech, a po kilkunastu sekundach szybkiej pracy na worku (nie mówię że byś uderzał, nie łudzę się, po prostu byś machał rączkami) upadłbyś na ziemię ze zmęczenia. Idź pobiegaj. Nie? Bo nigdy nie biegałeś i jest zimno? Jaka szkoda... Tysiące trenujących zap🤬lają codziennie o 5 kiedy Ty jeszcze słodko drzemasz przed szkołą żeby i w ten sposób podnosić swoje umiejętności. Pewnie za niedługo wieczorem będziesz wyciągał jakiegoś kumpla na piwo, wyobraź sobie że któryś z nich mówi nagle "nie mogę, mam trening" - dziwne, prawda? Te sporty to wyrzeczenia, to sposób życia, to coś więcej niż jak to nazwałeś "ćwiczenie techniki". Przede wszystkim psychika. Uważam że trenującym należy się jakiś szacunek, szczególnie od p🤬lącego głupoty 18-letniego fana Slasha.
Czekam na kontrargumenty, pozdrawiam.
podpis użytkownika
"Kto się przezywa ten sam się tak nazywa pajacu j🤬y"