Wysłany:
2011-02-11, 19:19
, ID:
565868
Zgłoś
kamerzysta podchodził z czekoladą i dżemem truskawkowym. mudżyn na początku pomyślał "pan znowu zagoni do zbierania bawełny" - stąd ta złowroga mina, ale potem gdy kamerzysta podszedł bliżej to mudżyn się zorientował, że mudżyn dostanie prezent który pokaże mudżyn-rodzina by zobaczyli co pan jada - mudżyn się uszczęśliwił.