Typ najpierw mówi, że przycisk "na żądanie" należy nacisnąć na 30 sekund przed przystankiem (bzdura), potem schodzi do 10 sekund. Coś mi się wydaje, że to specyficzny sposób członka Chrystusa Narodów na walkę z islamizacją Europy. Incydent miał miejsce w Londynie w autobusie linii 24, w okolicy stacji metra Mornington crescent. Ciekawe czy ktoś zgłosił sprawę do firmy obsługującej tę linię i czy podjęto jakieś kroki.
podpis użytkownika
pozdro 600