Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Ja p🤬le, kiedy wy się przestaniecie jarać tą j🤬ą marihuaną? To wygląda tak samo beznadziejnie jak w przypadku innych nałogów:
A ty którą wybierzesz na święta?
No k🤬a i co w tym zabawnego?
podpis użytkownika
Tak naprawdę to boję się nie tej strasznej osoby, która od dwudziestu lat stoi za moim krzesłem, lecz jej głosu. Nie jej słów przecież, a tonu, nieludzkiego, potwornie nieartykułowanego.
@Saper89
Nie wszyscy muszą mieć problemy z nadużywaniem jak spróbują czegoś pierwszy raz. Sam potrafię po paleniu dzień w dzień przez miesiąc wakacji zrobić sobie na lajcie przerwę kilka miesięcy, żeby znowu przypalić (w dużo mniejszej ilości) w święta.
Tak więc uważam, że słowo nałóg nie jest tu odpowiednim. Raczej używka, ew. narkotyk. Tylko nie zapominaj proszę określać też tym mianem papierosów czy alkoholu.
Dziękuję za uwagę.