Wysłany:
2019-07-09, 19:05
, ID:
5460234
Zgłoś
Pamietam jak przyszli absolwenci zakładów karnych dawali wykłady na temat w jakiej temperaturze żaba zostanie ugotowana na sztywno i jak stopniowo podnosić temperaturę. Cos około 73 stopnie celcjusza. Oraz jak wzrasta ruch gotowanych kijanek w puszce w zalezności od dostarczonej energii cieplnej.
Były tez zajęcia sportowe pod wdzięcznym tytułem "żabi bejsbol". Lekcje anatomi, a w wolnych chwilach dmuchanie żab.