Człowiek Drzewo, Dzięki Tobie trochę się dokształciłem, bo nigdy nie uważałem jadu żmii zygzakowatej za jakiś bardzo silny, co najwyżej mogący sprawić problemy osobie uczulonej. Dzięki za wyprowadzenie z błędu

Niemniej osy, szerszenie i pszczoły zawsze ten jad wstrzykują, a kolega nawet nie ma po tym śladu. Gdzieś czytałem o ziomku w Indiach, który w naturalny sposób jest odporny na jad większości jadowitych węży. Ręki nie dam sobie uciąć, że to nie fake, w każdym razie gość na wizji został uwalony przez jakiegoś grzechotnika, złapał lekką gorączkę, ale poza tym nic mu nie było. Jakiś czas po nagraniu tego materiału ekipa znowu go odwiedziła, a facet sobie żył normalnie, jakby nic się nie stało.
podpis użytkownika
In War, Victory. In Peace, Vigilance. In Death, Sacrifice.
Śmierć to nie koniec. Śmierć jest jedynie kolejną ścieżką, którą wszyscy musimy podążyć.