Chyba żartujesz, powinien zap🤬lać pod batem żywiąc się tylko własnym gównem tak długo, aż nie zdechnie z głodu.
Fakt, nie jest tu mega bogato, ludzie harują żeby mieć coś więcej materialnego, ale na tle innych państw jest naprawdę bezpiecznie. Jeszcze np. kultura jazdy na drogach jest słaba, wszech obecne pijaństwo i parę innych aspektów, ale generalnie nie żyje się tu źle. Jak ktoś nie jest leserem, stara się, pracuje, do tego nie ma kłopotów zdrowotnych to może naprawdę przyzwoicie żyć. Łącznie z posiadaniem potomstwa, nawet bez socjalu, który w skali makro nie zwiększy dzietności, bo z tym jest akurat problem głównie kulturowy a nie finansowy.