Kadra San Marino po meczu z Polską
15
447
Chłopaki poszli na wódeczke po meczu to fajnie, zabawne chłopaki, należało im się, niech coś mają. Jak Peszko się napił w hotelu po zap🤬laniu po całym boisku to wyszedł na buca, alkoholika i trzeba Go było z kadry wyp🤬olić. Cóż za hipokryzja. W dodatku przegrali z Ukrainą - wszyscy narzekają. Wygrali z San Marino - wszyscy narzekają. No ja p🤬le. O wiele ciężej się gra ze słabym przeciwnikiem i nie ma takiej motywacji. Mentalność króla Midasa widzę nie wygasa.
J................t
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Zauwazyliscie, ze jest tylko 9 garnuchow? Ktos ich przywiozl, ktos musi jeszcze ich odwiezc trzema osobowkami... Nasi w takich warunkach pewnie by nawet do boiska nie doszli w pelnym skladzie...
A jakosci sie nie ma co czepiac - ilu z was ma zdjecie z jakakolwiek reprezentacja narodowa,tudziez wlasnorecznie wykonane zdjecie reprezentacji, w knajpce, po godzinach? Robia to co lubia, razem sie bawia, razem swietuja. Wygrana, przegrana j🤬 to pies...(tak moja dawna druzyna zaczynala mecze) - bo chodzi o wspolna zabawe.
A jakosci sie nie ma co czepiac - ilu z was ma zdjecie z jakakolwiek reprezentacja narodowa,tudziez wlasnorecznie wykonane zdjecie reprezentacji, w knajpce, po godzinach? Robia to co lubia, razem sie bawia, razem swietuja. Wygrana, przegrana j🤬 to pies...(tak moja dawna druzyna zaczynala mecze) - bo chodzi o wspolna zabawe.
m................3
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Joot napisał/a:
Zauwazyliscie, ze jest tylko 9 garnuchow? Ktos ich przywiozl, ktos musi jeszcze ich odwiezc trzema osobowkami... Nasi w takich warunkach pewnie by nawet do boiska nie doszli w pelnym skladzie...
A jakosci sie nie ma co czepiac - ilu z was ma zdjecie z jakakolwiek reprezentacja narodowa,tudziez wlasnorecznie wykonane zdjecie reprezentacji, w knajpce, po godzinach? Robia to co lubia, razem sie bawia, razem swietuja. Wygrana, przegrana j🤬 to pies...(tak moja dawna druzyna zaczynala mecze) - bo chodzi o wspolna zabawe.
to nie chodzi o swietowanie, oni nie poszli tam przeciez zeby opic przegrana... uwierzcie mi ze w szatni, tak samo jak i przy kolacji, nie bylo im tak wesolo.... no ale jak ostatni wieczor w Polsce bylismy to chcieli sie tez wybawic, rozladowac napiecie... lubia sie tak samo wybawic jak i polacy
