Dokładnie, Gigant i Kaczor Donald to był kult niemożebny
![]()
Ostatnio miałem okazję dorwać kilka numerów z dzisiejszych czasów i stwierdziłem, że poziom tych komiksów można by obecnie porównać do Rowu Mariańskiego- zero ciętego humoru, podtekstów i tego komizmu sytuacyjnego co był obecny wcześniej. O ile pamiętam, moja przygoda z Gigantami skończyła się bodaj na 2002 roku i do tego czasu te komiksy rozp🤬alały obiekty. Czasami mam ochotę je odkurzyć i ponownie poczytać- jestem pewien, że dały by mi tyle samo frajdy co kiedyś. A hejterom c🤬j w dupę i końska sp🤬olina w pysk.
Te giganty teraz ci sie nie podobaja powiadasz? a wcześniejsze ci sie podobały.... nie bo podobały ci się komiksy na 2-3 strony a nie na 30..... to tak jak by powiedzieć że wolisz oglądać władców much niż te ich filmowwe produkcje-.- przeciez to to samo ... tylko że jak już dłużej w tym cżłowiek siedzi to go nudzi....
sory za pisownie ale nie chce mi sie poprawiać -.-
podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć