hahahaha co za lama. szybciej doszedłby na piechotę na Hożą.
Jak się kiedyś wyj🤬em i pękło mi podniebienie, to miałem problem, bo kumple umierali ze śmiechu i nie byli w stanie dzwonić, a ja gadać z operatorem. No przyrzekam na wszystko.
podpis użytkownika
better than you, bitch ;]