niechaj mi jakiś katolik wyjaśni, dlaczego Maryja ma więcej świąt niż Jezus ? Przecież o Maryi na dobrą sprawę jest bardzo niewiele w Nowym Testamencie. W ogóle mam wrażenie, że Maryja jest darzona większą czcią niż Jezus, czy Duch Święty (osoby boskie). Czy wobec powyższego nie jest to aby bałwochwalstwo ?
p.s.
a przy okazji niech jakiś dobry katolik mi wyjaśni czy uznawanie przedmiotów (obrazów, relikwii, rzeźb) za święte również nie jest przejawem bałwochwalstwa, a co za tym idzie ciężkim grzechem ?
podpis użytkownika
Kraina zwichnietej wyobrazni.niechaj mi jakiś katolik wyjaśni, dlaczego Maryja ma więcej świąt niż Jezus ? Przecież o Maryi na dobrą sprawę jest bardzo niewiele w Nowym Testamencie. W ogóle mam wrażenie, że Maryja jest darzona większą czcią niż Jezus, czy Duch Święty (osoby boskie). Czy wobec powyższego nie jest to aby bałwochwalstwo ?
p.s.
a przy okazji niech jakiś dobry katolik mi wyjaśni czy uznawanie przedmiotów (obrazów, relikwii, rzeźb) za święte również nie jest przejawem bałwochwalstwa, a co za tym idzie ciężkim grzechem ?
Mia
uprzedzając wasze ataki: nie jestem świadkiem jehowy, zielonoświątkowcem itp. Jestem agnostykiem z sporym ukłonem w stronę ateizmu.
A więc drogi agnostykuJest tak ponieważ kościół podzielił się na protestancki i rzymsko-katolicki (no i więcej ale nie chce mi się tego liczyć) a więc to tak jakby Konserwatyzm vs. Liberalizm w ramach wiary. Protestanci odrzucają wiele rzeczy które ty wymieniasz, np: sztuka w kościele (nie ma żadnych ozdób, świątynia musi być skromna), nie ma tylu świąt i kultu świętych itd. Ale to i tak nie zmienia faktu, że KK zmierza w stronę liberalizmu kościelnego czyli właśnie protestantyzmu. Polecam dokument na jutubie oto co utraciliśmy. Pis joł jestem katolem i czekam na pocisk.