Czemu tak wielu katolików musi robić z siebie kretynów tutaj?
Dobrze wiedzą co można znaleźć na tej stronce a i tak muszą się napiąć(Sam jestem katolikiem i nie w głowie mi obrażanie się czy napinanie przez gif przedstawiający mojego Boga w zabawnej sytuacji) Oczywiście , wszystko ma swoje granice.
Czyli jeśli ta granica zostanie przekroczona to również zrobisz z siebie kretyna?