Wysłany:
2009-11-13, 15:03
, ID:
122598
2
Zgłoś
w izraelu konstruktorzy stworzyli nowy typ mysliwca. niestety podczas probnego lotu odpadły skrzydła. ponawiali proby i zawsze działo sie tak samo. zdesperowani udali sie po rade do rabina.
-rabbe mamy problem. z naszego samolotu odpadaja skrzydla. probowalismy juz wszystkiego i nic! - tlumaczył konstruktor.
Rabin pomyslał i odrzekł:
- w miejscu gdzie skrzydła łacza sie z kadłubem zrobcie perforacje.
-ale jak to przecież skrzydła i bez tych dziur odpadaja! - zdziwił sie konstruktor.
-zrobcie jak mowie - rzekł rabin i zakonczył dyskusje.
z niedowierzaniem ale jednak konstruktorzy posłuchali jego rady i wykonali perforacje. jak się okazało problem został rozwiązany i samolot latał wspaniale.
uradowani biegną do rabina.
-rabbe jak na to wpadłeś?
-ono jak srałem...
-jak to?
-no tak... bo papier nigdy nie urwał mi się w miejscu gdzie były dziurki...
jesli bylo wybaczcie.