Wysłany:
2025-02-27, 14:46
, ID:
6916252
3
Zgłoś
My mamy u nas dzikie hodowle po stodołach, a w Hameryce, proszę, sklepiki ze szczeniakami. Trzymanie małych całe dnie w takich "kojcach" bez kontaktu z matką już jest jakimś zboczeniem, ale zastanówcie się, co dzieje się z "produktem", który "przekroczył termin ważności"?