asco napisał/a:
To była twoja stara. Zawsze miała nadzieję, że odejdziesz od kompa i cokolwiek zrobisz.
Chłopak na skuterze w porównaniu z tobą ją widocznie zainspirował.
W przeciwieństwie do Ciebie nie żyję sadisticiem, a swoją elokwencją już tylko udowodniłeś jaki z Ciebie duży, samodzielny chłopiec
Reasumując jak masz coś jeszcze do powiedzenia - poszukaj swojej rodzicielki, i poproś ją o pomoc.