Wysłany:
2021-02-11, 10:46
, ID:
5910318
Zgłoś
Też ostatnio w nocy wracałem za cysterną, sypał wtedy bardzo suchy śnieg (temp. ok -20 st. C) i dokładnie tak samo zawijał śniegiem że tworzyła się wręcz mgła śnieżna ograniczająca widoczność na tyle, że nawet nie widziałem nic co znajdowało się 1-2 metry przed maską. Takie wzniecanie śniegu z drogi spowodowane było gumową osłoną - która w czasie deszczu rzucanie spod tylnych opon syfu z drogi na jadące z tyłu auto. Tyle że ta gumowa osłona była tak duża, że tworzyła może 2-5 cm szczelinę między drogą co powodowało wzbijanie całego śniegu w górę. Zwolniłem i zwiększyłem dystans od cysterny i nie wyjeb*łem ale ogólnie nie polecam takiej jazdy.
podpis użytkownika
Kto czyni dobro, znajduje dobro.