Jak otrzepać dziecko z mąki.
77
778
NataliaW napisał/a:
Co takie dziecko rozumie żeby je bić?
Wyobrażam sobie gównoburze tutaj, zeby ktoś tak piesia klepnal, Ale byłby skowyt psiarzy i teksty w stylu"zaj🤬bym sk🤬ysyna" heheh
Dokładnie tak mnie już denerwują niektórzy psiarze mający nawet po 2-3 rasowe psy nie jakieś kundle, powiedz takiemu że uważają że ich pies jest ważniejszy od kogoś dzieci to się oburzą, a jak zapytasz to czemu za psa dali 5k(nie wiem ile dokładnie rasowe psy kosztują ale z tego co słyszałem tanie nie są a potem wydatki pielęgnacja,tresura c🤬je muje też kosztują) a nie zrobią paczki dla kogoś dzieci albo dla dzieci z domu dziecka chociaż za 50 zł? To p🤬lą że to ich pieniądze albo było się uczyć itp itd a c🤬ja nie mają pojęcia o biedzie i jej przyczynach bo mieli 10 razy lepszy start w życiu, ok ludzie co mówią to mój hajs i tyle mam gdzies innych ludzi - ich sprawa że są c🤬jami przynajmniej nie hipokrytami co mówią jacy to z nich dobrzy ludzie nie są bo kochają zwierzęta i użalają się nad biednymi dzieciaczkami z patologi a na dom dziecka nie dadzą nawet tych 5% tego co na psa wydają hipokryzja i obłuda...
Bo tak to sie kończy, gdy rodzice używają argumentów: bo ja tak mówię, bo tak itp. Dziecko nie jest debilem, żadne dziecko nie rodzi się debilem pozbawionym instynktów samozachowawczych. Jakoś moja prawie pięciolatka nie odwaliła mi nigdy żadnego numeru dziwnego za to mam z nią przerobione mase eksperymentów, np w zeszłym roku sprawdziła *działanie* ognia i grilla. Wrzucony miś do grilla i to przerażenie w oczach gdy się jarał skutecznie wbiło jej w czerep, że zapalniczką, zapałkami i w ogóle czymkolwiek co *ma ogień* czy jest ciepłe się nie bawimy. Próba wytłumaczenia, dlaczego jak idziemy ulicą ma trzymać sie blisko mnie i za rękę lub pasek: kilka filmików z potrąceń wystarczyło (tych mniej brutalnych). A tutaj... dziewczynka ma z dwa latka i spokojnie dotarłoby do niej wyjaśnienie, że nie grzebie się po szafkach i nie rozsypuje składników bo się marnują i robi się bałagan i że jak chce się pobawić w ten sposób to niech powie lub pokaże. Naprawde kompletnie nie rozumiem rodziców, którzy opisuja mi takie akcje.
Nattttsjel napisał/a:
JednorękiBandyta posrało? Po co komu aglądasz w portfel? Drażni Cie, że ktoś chce wydać na psa 5k a nie przelać na dom dziecka? Ogarnij się. Każdy ma prawo robić ze swoim hajsem co chce. Sam zarabia to niech robi co chce. Mówisz, że hipokryzja itd a Ty sam ile pomogłeś takim dzieciom?
Napisałem przecież (ok ludzie co mówią to mój hajs i tyle mam gdzies innych ludzi - ich sprawa że są c🤬jami przynajmniej nie hipokrytami)... no c🤬jami może złe określenie. pisze po raz drugi każdy ma prawo rb z swoimi pieniędzmi co chce wiadomo.... Krótko i na temat chodzi o to żę ludzie zatracają poczucie prawdziwej moralności i wartości dobrem człowieka nad zwierzęciem, nie zaglądam nikomu do portfela napisałem przecież to....Czytaj ludzie tego pokroju sami się chwalą jacy to dobrzy nie są mniejsza nie będę powtarzać innymi słowami. Specjalnie pisze długie komentarze żeby nie było właśnie takich odniesień jak ty napisałaś, proszę loozno odnieść się bo na posrało nie bd już opisywał albo nie odpowiadać( cytuj się klika bo przypadkiem odczytałem odpowiedz ). pozdrowienia.
Dzisiaj napisał/a:
rozwala mnie jak niedoj***ni rodzice zostawiaja malutkie dzieci bez nadzoru a po 30 minutach sciant wysmarowane gownem, pol kremu na grzybice zjedzone, firanki pociete nozyczkami a pozniej pretensje do dzieci...
Jak podejda do tego normalnie to jeszcze pol biedy ale gorzej jak na filmiku (tzn wiem, ze dramatu nie ma ale...)
jak ja uswiadomie sobie, ze dzieci same sie nawia i przez 5 minut jest cisza to w panice biegne sprawdzic co sie dzieje
taa, na pewno będzie ci sie chciało pilnować dziecko 24/7, tutaj wystarczy 5 minut nie uwagi