podpis użytkownika
"Aby dowiedzieć się kto Tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno Ci krytykować"Nie bardzo rozumiem zamysł, bo i tak rozładowuje ręcznie, a takie małe szczapki bez kłopotu wrzuciłby przez to okienko nie schylając się nawet. Najwyżej dokopał by nogą, a tak to zmniejsza prześwit o jakąś 1/3, a nadal robi tę samą fizyczną pracę. Zgadzam się z opisem, to i wygląda i jest głupie.
Nie bardzo rozumiem zamysł, bo i tak rozładowuje ręcznie, a takie małe szczapki bez kłopotu wrzuciłby przez to okienko nie schylając się nawet. Najwyżej dokopał by nogą, a tak to zmniejsza prześwit o jakąś 1/3, a nadal robi tę samą fizyczną pracę. Zgadzam się z opisem, to i wygląda i jest głupie.
Nie pracowałeś chyba nigdy fizycznie
Co innego jest coś odkładać ciężkiego a co innego tym rzucać
Różnica jest subtelna ale jest
podpis użytkownika
"Aby dowiedzieć się kto Tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno Ci krytykować"Nie pracuję fizycznie zawodowo, ale zdarza mi się układać drzewo (ojciec ze swoją mają kopciucha i po 73 lata na karkach, to nie dadzą już rady paru metrów sprawnie poskładać). Tak pocięte drzewo jak widzę na tym filmiku c🤬ja waży, no chyba, że jest w c🤬j mokre, ale zakładam, że nie. Ja bym to wyj🤬 z tej przyczepki na chodnik i wmiótł do środka dużą uliczną miotłą, bez żadnego schylania się. Na tej przyczepce nie ma nawet metra drzewa.
Wstań od kompa, zrób 3x 30 skłonów i jutro pogadamy o wrażeniach.
podpis użytkownika
"Aby dowiedzieć się kto Tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno Ci krytykować"podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.Ale czemu każesz mi się schylać, gdy ja mówię, jak rozwiązałbym zagadnienie bez potrzeby schylania? Ja oceniam pana z filmiku czysto subiektywnie, poprzez pryzmat tego co widzę w kadrze, oraz własnych możliwości. Ja nie mogę pracować z obciążonym kręgosłupem, zatem zawsze szukam rozwiązania efektywnego, które obciążenie omija. Pan na filmiku pracuje w pozycji pochylonej, na zgiętym odcinku lędźwiowym, przede wszystkim dlatego, że wymusza to na nim konstrukcja bieżni, bo nie może zdemontować górnych elementów, gdyż albo jej nie uruchomi, albo mu szkoda. Mi bardziej szkoda kręgosłupa. Dlatego wolałbym się oszczędzić i zrobić co mówiłem. Wysypać na ziemię i zgarnąć do okienka przy pomocy narzędzia typu szczota - ulicznica