To jest piękna inscenizacja obecnej sytuacji Polaków w naszym kraju.
Bawół to statystyczny Polak, który zap🤬la dziennie po 12h, 6 dni w tygodniu za kilka złotych.
Hieny rozszarpujące żywcem bawoła to państwo polskie wydzierające z niego ostatnią krwawicę przy pomocy podatków.
Pomimo tego, że bawół jest żywcem rozszarpywany to ma to kompletnie w c🤬ju i dalej robi swoje. Wp🤬la trawę i udaje, że wszystko jest gites. Ma wyj🤬e, że jest zjadany i wkrótce zdechnie.
W Polsce codziennie dop🤬lają nas podatkami. Mi w tym roku podatek od nieruchomości od tak bez żadnego powodu i przyczyny zwiększono o 100%. Wkrótce PIS wprowadzi kolejny podatek czyli abonament tv.
Powiedziecie mi do k🤬y nędzy. Czy was to nie wk🤬ia? Jesteśmy najbardziej j🤬ym narodem w Europie i cały czas się na to godzimy. Władza rozp🤬ala się autami za naszą kasę, co chwile afery korupcyjne, codziennie nowy podatek, najgorsza w Europie najgorzej opłacana służba zdrowia, wymiar sprawiedliwości który w ogóle nie funkcjonuje, najdroższe autostrady na świecie, najdroższy prąd i gaz w Europie, najdroższe jedzenie w Europie. Pensje na trzecim miejscu w Europie. ALE k🤬a od końca!
W tym miesiącu zapłaciłem już chyba coś koło 3 koła podatków. Straciłem rachubę. Jak byłem w urzędzie skarbowym to śmieć w okienku obejrzał moją deklarację i powiedział, że coś mu się nie zgadza i on musi zobaczyć czy ja nie obniżyłem deklarowanej kwoty bo wg niego ma być jeszcze 5 jawek więcej. Ręce k🤬a opadają...
Czy wy nie macie k🤬a dość? dlaczego my nie idziemy na ulicę po sprawiedliwość?