
na początku irytowało mnie to jak bardzo nierozumni jesteście, ale teraz pizgam z tego w c🤬j
bo drzecie się jak stare gacie nie rozumiejąc nic :
dupa tam, chciałeś zabłysnąć, a dostałeś łomot, a teraz kwiczysz![]()
Nie wiem jak bardzo trzeba być zaślepionym żeby nie zrozumieć konkluzji, którą z blaku laku jebłeś na sadola.
![]()
Ja rozumiem się wściekać i w ogóle. No ale k🤬a ludzie! Przecież to, że jest święto to jest tylko tło. On nie o tym gada ja p🤬le. Zaczął humorystycznie, ale mówi o polityce nie o religii tak na prawdę. Ja nie wiem. Wszyscy cisną żeby piwa zebrać? Czy z nudów, czy czemu? Czy naprawdę nie rozumiecie co koleś gada.
@up też jestem w wieku "szczyla", ale zgadzam się z Tobą 100%...moim rówieśnikom(nie wszystkim oczywiście;)) od dobrobytu poj🤬o się ciut w głowie...swoje zdanie można mieć, wierzyć można i nie można, ale szacunek trzeba oddawać bo instytucja Kościoła w Polsce nie raz okazała się ostatnim kołem ratunkowym.
Dlaczego jak trzeba się zebrać i postawić grubasom z Wiejskiej to jest wielkie GUWNO
A jak trzeba pośpiewać o Jezusie nie dając spać niewinnym ludziom w ich własnych domach to od razu wielkie ruszenie?
Zapewne jakby wyli o prawach dla pedałów, to autor wrzuty byłby zachwycony. Kolejny poj🤬y lewak.