hyzioo napisał/a:
Pas dojazdowy jest po to by się rozpędzić i płynnie włączyć do ruchu a nie zatrzymywać samochód i robić korek na wyjeździe, baranie...
Jedno ale, takie małe podsumowanie. Rozpędzić i płynnie włączyć do ruchu nie znaczy piłować auto do końca pasa i jak uświadomisz sobie że nie wyprzedzisz auta to hamulec i wp🤬lasz się za niego.
Każdy mądry przy komputerze, Na sam koniec dodam, iż nie popieram zachowania kolesia z yariski, pisze o tym w pierwszym zdaniu mojego komentarza. Jak by tak jeden z drugim pojeździł trochę po polskich drogach to by zdanie zmienił. Wszyscy k🤬a mądrzy, każdy szpecjalista - wkońcu przeszedł need for speeda. Słowa gimbusa co usłyszy o czym ojciec p🤬li z wujkiem na urodzinach i potem poucza. Uprzejmość uprzejmością a próba wj🤬ia się przed kogoś to inna sprawa. Kamerzysta mógł spokojnie wjechać od razu za busa, wtedy nie hamował by ani siebie ani yariski za nim. Każdy k🤬a mądry, jeździ sobie bmw ojca i ma w dupie czy zhamuje czy nie. Pojeźdź tirem panie zawodowca. Ciekawe czy nie naj🤬 byś kolesiowi kiedy to piłujesz konia pod górkę, już prawie prawie i c🤬j - p🤬da wyjechała i trzeba zatrzymać. I walcz potem godzine żeby się cofnąć na początek górki żeby znowu wjechać. albo ruszaj od zera. Próbując wyprzedzić przed końcem pasa busa i hamując swoje auto zredukował prędkość o tyle że wymusił hamowanie u auta za sobą. Tak jak kolega wyżej pisze. Jak k🤬a nie masz nic do powiedzenia to sie k🤬a nie odzywaj. Jeśli twój najwyższy poziom konweracji kończy się na "Creator jesteś idiotą" to

. Zamiast pisać jak to cie ojciec j🤬 w dupe bez mydła i myślisz że u każdego tak było wyraził byś swoją opinie, wtedy byśmy się z ciebie pośmiali. Koniec wywodu -