I po co ta fotka
61
1555
M................x
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Stare jak świat rozwiązanie, c🤬jowe, najgorsze z możliwych, pod moim miastem w wiosce jest coś takiego 5,10,15 razy się rzeczywiście zwolni, ale później to tak wk🤬ia że wszyscy przejeżdżają na czerwonym, a nóż się zdarzy, że rzeczywiście człowiek naciśnie przycisk na przejściu, zacznie przechodzić, kierowcy przyzwyczajeni że to ściema i po pieszym.
fanatic93 napisał/a:
Mieszkam w Rybniku, takie światła są u nas stosowane i spisują się bardzo dobrze.
Światła tak naprawdę dają odpowiedni czas do wyhamowania nawet, gdy jedziemy powyżej 100 km/h(sprawdzałem przy 130 z ABS, na odcinku 100m zmieniło mi się na czerwone). Zdecydowanie częściej powinny pojawiać się na drogach zamiast fotoradarów.
Ale p🤬lisz... Pokaż mi w którym miejscu. Dla przykładu światła na Wodzisławskiej, jedziesz TIRem, od Wodzisławia są pod górę. Musisz stanąć wręcz do 0. Śliska droga, rozpędź sobie potem takie bydle pod górkę na śliskiej drodze. Będzie trzeba gw🤬townie hamować to i ABS Ci nie pomoże, a wręcz zaszkodzi i spowodujesz wypadek bo jakiś debil zarządził spowalniające światła. Lepszym rozwiązaniem były kamery, które robiły zdjęcia za przejazd na czerwonym.