Kurde na tych hulajnogach to sami kamikaze, jeszcze nie widziałem żebyś ktoś fajnie zasuwał i trikasy robił.
Tym bardziej sama postawa na tym sprzęcie - przy ewentualnym wypadku ręce trzymane na "kierownicy"(?) , brak możliwości ochrony twarzy przy upadku, masakra. Nie jestem w stanie zrozumieć ludzi uprawiających ten sport.