Wysłany:
2012-10-29, 15:45
, ID:
1517474
Zgłoś
Jakas drobna damska rączka... ani to masy nie ma, ani siły, ani techniki uderzenia... pewnie farba z nosa jej pociekła lekko i tyle, chociaz i tego nie jestem pewien. Na drugi dzien nie bedzie śladu.
podpis użytkownika
Pamiętam na kasetach 2Pac - to były czasy,
lecz będą nowe, zapnij pasy