Herb
19
514
sberek38 napisał/a:
Dożyliśmy czasów, ża gdybym napisał: nie angażować się w ten konflikt, zachować neutralność i pod żadnym pozorem nie wysyłać swoich żołnierzy (nawet nato oznajmiło, że tego nie zrobi), to znajdzie się jakiś ukrainiec-dezerter z Donbasu (sprzed 8 lat, gdy zacząl się tam konflikt), siedzący przed kompem w jakiejś wiosce pod Toruniem, który nazwie mnie putinowską k🤬ą. Nie łudźmy się, żaden mieszkaniec Ukrainy (gdzie bandera jest oficjalnym bohaterem) nie kiwnałby nawet palcem w obronie Polski, gdybyśmy zostali najechani z obwodu kalingradzkiego, a gotowy byłby nawet cieszyć sie z tego skrycie...
Co Ty p🤬lisz. Nawet ukrainców nie lubie, ale kilku znam i k🤬a wracają do kraju żeby sie nap🤬lac tu zostawiają rodziny. Wołyń trzeba pamietac nie rozpamietywac. Wolna Ukraina to taki potrzebny bufor miedzy nami a kacapami.
podpis użytkownika
Dulce et decorum est pro patria mori.Prefiero morir de pie que vivir siempre arrodillado
"Jesteśmy antykapitalistami, antykomunistami, wierzymy w państwo narodowe."
Niby wszyscy mogli się spodziewać, ale chyba wystarczająco uśpili wszystkich by możnba to nazwwać atakiem z zaskoczenia. Armii rosyjskiej można kilka rzeczy zarzucić, ale w walce na dystans są piekielnie niebezpieczni. Wszelkiego rodzaju artylerie to ich domena. My jesteśmy bezbronni jak Ukraina, tylko USA może Nas obronić. Fakt, nie opinia. Tu nie chodzi o ludzi a o sprzęt. Jak nie masz czym kontrować rakiet i samolotów to przegrywasz.
Jaka reakcja powinna być Polaków? Rozstawić wojsko na całej wschodniej i wschodnio-północnej flance w stanie wysokiej gotowości.
I to powinna być jedyna reakcja. Żadnej militarnej pomocy dla Ukrainy. Pomagać to im mogą USA czy Turcja, Polska nie powinna się wychylac przed szereg bo jest za słaba.
Jaka reakcja powinna być Polaków? Rozstawić wojsko na całej wschodniej i wschodnio-północnej flance w stanie wysokiej gotowości.
I to powinna być jedyna reakcja. Żadnej militarnej pomocy dla Ukrainy. Pomagać to im mogą USA czy Turcja, Polska nie powinna się wychylac przed szereg bo jest za słaba.
gabaryt5g napisał/a:
ja się nie znam na tej wojnie, nawet pomimo słuchania opinii ekspertów po 2-3 godziny dziennie od ho ho ho i jeszcze trochę dłużej, ale dostrzegam pewne "nierówności" narracyjne, a wy nie?
Kiedy NATO wysłało wojska na tereny zajęte przez rebeliantów w libii, co zakończyło się obaleniem Kaddafiego, co zapoczątkowało niszczącą destabilizacje całego regionu, co doprowadziło do powstania ISIS, co doprowadziło do ataków terrorystycznych z masowymi ofiarami, do międzynarodowego kryzysu migracyjnego prowadzącego do gw🤬townego wzrostu przestępczości w tym napaści seksualnych w całej Europie.... to było co innego.
mam też poczucie, że najgłośniej drą mordy ci co zawsze - profesjonalni paranoicy od równości/covidów/blm'ow i innych podobnych "zdobyczy cywilizacyjnych"
Teraz tylko czekać na wywiady z ekspertami - aktorami m jak miłość i innych seriali. To są najlepsi eksperci od spraw konfliktów państwowych oraz od covida. Nie ma lepszych
podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi
Adrian92 napisał/a:
Niby wszyscy mogli się spodziewać, ale chyba wystarczająco uśpili wszystkich by możnba to nazwwać atakiem z zaskoczenia. Armii rosyjskiej można kilka rzeczy zarzucić, ale w walce na dystans są piekielnie niebezpieczni. Wszelkiego rodzaju artylerie to ich domena. My jesteśmy bezbronni jak Ukraina, tylko USA może Nas obronić. Fakt, nie opinia. Tu nie chodzi o ludzi a o sprzęt. Jak nie masz czym kontrować rakiet i samolotów to przegrywasz.
Jaka reakcja powinna być Polaków? Rozstawić wojsko na całej wschodniej i wschodnio-północnej flance w stanie wysokiej gotowości.
I to powinna być jedyna reakcja. Żadnej militarnej pomocy dla Ukrainy. Pomagać to im mogą USA czy Turcja, Polska nie powinna się wychylac przed szereg bo jest za słaba.
Przestań grać w gry i poczytaj lepiej książki... Nie będzie żadnej interwencji militarnej krajów zachodnich. wszyscy ponapinaja się w tv,nałożą z dupy sankcje które i tak im nie zaszkodzą i tyle. Ukraina już padła bo nikt militarnie jej nie pomoże.nie zaryzykuje otwartego konfliktu. Dlatego kacapy czują się pewnie.
Śliski temat. Jeśli kraje NATO nie pomogą Ukrainie to za góra kilka dni będzie to po prostu Rosja. Być może ograniczy to liczbę ofiar cywilnych i po Ukrainie Rosjanie się zatrzymają (po przejęciu placówek wojskowych i administracyjnych, bo we współczesnych wojnach w sumie tylko o to chodzi) ale takiej gwarancji nie ma . Putin może jednak potem ruszyć po kolejne kraje dawnego ZSRR i nikt mu w niczym nie przeszkodzi. Powoli, kawałek po kawałku zabierze to co chce, a Europa będzie tylko wymyślała nowe hashtagi na twitterze. Osobiście jakoś nie wierzę w to, że w przypadku agresji na terenach przygranicznych Polski ktoś nam pomoże.
Z drugiej strony wojska NATO bardzo szybko obroniłyby Ukrainę i utarłyby nosa Rosji. Tyle, że tutaj nie ma gwarancji co do tego czy nie wywołałoby to prawdziwej 3 wojny światowej. Skoro Putin przygotowywał się do tego ataku od wielu lat to moim zdaniem mógł zawrzeć jakieś tajne umowy o współpracy z innymi krajami.
Z drugiej strony wojska NATO bardzo szybko obroniłyby Ukrainę i utarłyby nosa Rosji. Tyle, że tutaj nie ma gwarancji co do tego czy nie wywołałoby to prawdziwej 3 wojny światowej. Skoro Putin przygotowywał się do tego ataku od wielu lat to moim zdaniem mógł zawrzeć jakieś tajne umowy o współpracy z innymi krajami.
sberek38 napisał/a:
Dożyliśmy czasów, ża gdybym napisał: nie angażować się w ten konflikt, zachować neutralność i pod żadnym pozorem nie wysyłać swoich żołnierzy (nawet nato oznajmiło, że tego nie zrobi), to znajdzie się jakiś ukrainiec-dezerter z Donbasu (sprzed 8 lat, gdy zacząl się tam konflikt), siedzący przed kompem w jakiejś wiosce pod Toruniem, który nazwie mnie putinowską k🤬ą. Nie łudźmy się, żaden mieszkaniec Ukrainy (gdzie bandera jest oficjalnym bohaterem) nie kiwnałby nawet palcem w obronie Polski, gdybyśmy zostali najechani z obwodu kalingradzkiego, a gotowy byłby nawet cieszyć sie z tego skrycie...
A ja ci odpowiem durniu bo widzę ze na historii ciągnąłeś pałę jak większość Polaków podzielających twoją narracje. Podczas wojny Polsko-Bolszewickie w 1920 roku Simon Petlura przysłał do Polski 40 000 ukrainskich żołnieży by pomóc w walce z czerwoną zarazą. Po tej wojnie został podpisany traktat Ryski w którym polacy za pomoc ukraincow oddali ich w rece bolszewików a ci wymordowali ponad 10 Milionow ukraincow wielkim głodem, milionow k🤬a !!! bo Piłsudzki bohater polski zdradził naród który nam pomogł. noi pozniej był wołyń. wiec sp🤬alaj teraz robić pałe putinowi bo robisz to dobrze
Wiesz ciekawe jest twoje podejście patrząc jedynie na jednostkowe zapatrywania na sytuacje. To strasznie cyniczne. Jeżeli mamy w chwili cierpienia szeregu ludzi brać za argument postawę jednej bądź nawet tysiąca osób za usprawiedliwienie swojego sk🤬ysyństwa to współczuje ci jako człowiekowi. Warto pomagać ludziom którzy potrzebują pomocy. Postawa wspominająca jakieś zaszłości typu bandery i ciagle życie w resentymentach bo nasi dziadkowie bili się z ich dziadkami do niczego nie prowadzi można cie wrzucić do worka tego samego co oligarchowie Rosyjscy i Putina
sberek38 napisał/a:
Dożyliśmy czasów, ża gdybym napisał: nie angażować się w ten konflikt, zachować neutralność i pod żadnym pozorem nie wysyłać swoich żołnierzy (nawet nato oznajmiło, że tego nie zrobi), to znajdzie się jakiś ukrainiec-dezerter z Donbasu (sprzed 8 lat, gdy zacząl się tam konflikt), siedzący przed kompem w jakiejś wiosce pod Toruniem, który nazwie mnie putinowską k🤬ą. Nie łudźmy się, żaden mieszkaniec Ukrainy (gdzie bandera jest oficjalnym bohaterem) nie kiwnałby nawet palcem w obronie Polski, gdybyśmy zostali najechani z obwodu kalingradzkiego, a gotowy byłby nawet cieszyć sie z tego skrycie...
Pepini napisał/a:
ale wiesz, że Polska nie jest Portugalią i dla nas upadek Ukrainy oznacza bezpośredni konflikt z Rosją? (bądź w przypadku obsadzenia Kijowa swoimi ludźmi prorosyjskiego państwa marionetkowego). Jesteś naiwny, bo nie rozumiesz jak to działa. Rosja nie zaatakuje Polski dopóki jest Ukraina.
W końcu ktoś rozumny!