odpowiedzialność zbiorowa? co to takiego???
koleś wykazał się totalnym brakiem profesjonalizmu przerywając koncert.
Prawdziwy muzyk jest wstanie zagrać pomimo losowych incydentów, raz pęknie struna, raz coś z nagłośnieniem się stanie itp. (imho skoro jest tyle ludzi na sali, codziennie jakiś koncert jest grany, to raz na 1000000 może się zdarzyć, że ktoś zapomni wyłączyć telefonu, zwykła sprawa!!!!)