Mi się wydaje, że GTA V było robione na odp🤬l się. Wątek fabularny jest tak nielogiczny i nietrzymający się kupy, że po ukończeniu gry pomyślałem sobie "I co, to tyle?". PS3 nie odpaliłem od pół roku i jakoś nie tęsknię. Jeszcze jak idiota kupiłem kolekcjonerkę
Jeszcze na całej mapie jeżdżą mi same SUV-y i nic więcej, a aut podobno jest taka różnorodność. Kto to widział, żeby wszędzie i cały czas jeździł zestaw, powiedzmy 6 samochodów?! I to granie online, też c🤬jowe. Oj, stary się robię, że gry mnie już nie kręcą
Przynajmniej lepsza piątka od czwórki, tam to było drętwo...