Wysłany:
Dzisiaj 3:37
, ID:
6972389
8
Zgłoś
Przynajmniej podjął wyzwanie i spróbował. No gruby, niezdarny i się wywrócił.
A się podniósł i otrzepał z uśmiechem, chyba się podniósł.. Kamerzysta widać stwierdził że epilog winien zawierać jego osobistą reakcję...
Innymi słowy:
Gruby jebnął dzielnie, kamerzysta ch#j.