Zdjęcia z 2006 roku.














Byłem tam 19 maja 2010 roku, i samochody są totalnie rozszabrowane ale i tak widok jest oszołamiający. Nie dziwię się ze zostało wszystko rozkradzione skoro sąsiadka widząca nas na placu pomiędzy samochodami z aparatami powiedziała ze byśmy brali co nam potrzebne bo to wszystko zgnije.












Kolejne zdjęcia 11 Maj 2011 rok.










I tak dochodzimy do końca tej smutnej historii. Koniec roku 2012.







Naprawdę kawałek dobrej historii motoryzacji
