Zacieranie się granic też nie jest do końca takie dobre. Przez to tracimy świadomość narodową i zamiast odrębnych państw, ze świata robi się jedno wielkie gówno.
podpis użytkownika
Słońce jest żółte, trawa zielona...
Tobie pumba chodzi o wpuszczanie pedałów, żebraków, tolerancji dla złych wpływów z zewnątrz, z tym trzeba walczyć.
kolejny szmatogłowiec na sadisticu? k🤬a, już sobie bądźcie, ale spokojnie mi tu, bo jak przedzwonię do abw to powrócicie do dupczenia kóz na afgańskim pastwisku
Bo narodowość to pojęcie całkowicie sztuczne, wymyślone przez ludzi - taki cukier syntaktyczny, pozwalający łatwiej opisać pewne często używane relacje.[...]
Narodowość idioto to cywilizacyjne przedłużenie zjawiska stada, które towarzyszyło nam w naszym zwierzęcych początkach. Gdy nabyliśmy trochę mózgu to nie porzuciliśmy życia stadnego i ono się mniej więcej tak właśnie rozrosło...
podpis użytkownika
Słońce jest żółte, trawa zielona...Wytłumacz mi proszę, w jaki sposób identyfikacja z pewną grupą jest potrzebna do przetrwania?
Zacieranie się granic też nie jest do końca takie dobre. Przez to tracimy świadomość narodową i zamiast odrębnych państw, ze świata robi się jedno wielkie gówno.