Gówno w złotym papierku
15
205
To taka nasza Kasia "Pieluszka" córka posłanki Pieluchy, która startowała pod hasłem wyborczym „Tradycyjna rodzina i wiara są gwarantem silnej i wolnej Polski".
Kasia podobno ma lepszy przebieg od tej powyżej bo na ostatniej kontroli technicznej wbili jej 200 klientów więc tak łatwo licznika nie cofnie.
Kasia podobno ma lepszy przebieg od tej powyżej bo na ostatniej kontroli technicznej wbili jej 200 klientów więc tak łatwo licznika nie cofnie.
JoSeed napisał/a:
Świat zmierza w złym kierunku... 🤦
Nie przesadzaj. Świat, być może, zmierza w złym kierunku, ale nie z powodu takich, jak ona. Takich worków na spermę, zawsze było trochę na tym świecie i nie mam na myśli prostytutek, ale właśnie takie puszczalskie. Takich, skrajnych przypadków, nie jest jednak, aż tyle, by mogło to spowodować upadek cywilizacji. Świat się tak bardzo, pod tym względem nie zmienił. Zmieniło się coś innego, i chyba, to jest gorsze - współcześnie ludzie mają w ciągu życia dwu-, trzykrotnie więcej partnerów seksualnych, niż poprzednie pokolenia, a przeciętna ilość zdrad w małżeństwach, czy związkach partnerskich, wzrosła prawie dwukrotnie. Myślę, że to jedna z ważniejszych przyczyn, prócz problemów ekonomicznych, mieszkaniowych i przemocy, z powodu których spada ilość trwałych, długoletnich związków oraz zmniejsza się dzietność.
WąsatyZbój napisał/a:
Nie przesadzaj. Świat, być może, zmierza w złym kierunku, ale nie z powodu takich, jak ona. Takich worków na spermę, zawsze było trochę na tym świecie i nie mam na myśli prostytutek, ale właśnie takie puszczalskie. Takich, skrajnych przypadków, nie jest jednak, aż tyle, by mogło to spowodować upadek cywilizacji. Świat się tak bardzo, pod tym względem nie zmienił. Zmieniło się coś innego, i chyba, to jest gorsze - współcześnie ludzie mają w ciągu życia dwu-, trzykrotnie więcej partnerów seksualnych, niż poprzednie pokolenia, a przeciętna ilość zdrad w małżeństwach, czy związkach partnerskich, wzrosła prawie dwukrotnie. Myślę, że to jedna z ważniejszych przyczyn, prócz problemów ekonomicznych, mieszkaniowych i przemocy, z powodu których spada ilość trwałych, długoletnich związków oraz zmniejsza się dzietność.
Będzie wojna, przyjdzie Islam i wszystko wróci na miejsce. To nie jest pierwszy taki upadek ziemskiej rozwiniętej cywilizacji. Jak w Matrixie to jest kolejny restart. Tyle, że zawsze był to upadek z dobrobytu, rozpusty, rozluźnienia. Nigdy nie było to masowe wymieranie. Nie wiem czego ludzie oczekują na dłuższą metę, jakiego dobrobytu, jeśli populacja zwija się w tempie 25% na 50 lat? Ludzie zostaną. Wymrą ludy najbardziej rozwinięte, a na koniec wymieszają się z napływowymi. To było już nie raz. Te wszystkie elektroniczne gadżety dla których ludzie dziś zaharowują się to też rozpusta. Bez wielu rzeczy da się dobrze żyć. Z samochodem nie trzeba rozmawiać. Wystarczy żeby jeździł i żeby sąsiad dał radę go naprawić. Przetrwają proste ludy i nas zdominują.
crookla napisał/a:
Każdego kto nie chce by normowano takie rzeczy, w przeciwnym razie kiedyś dowiesz się że twoja córka miała 200 i przecież to nic złego
Normalizowano jak już. I co masz zamiar zrobić z tym aby tego nie normalizowano? Repostowanie takich gówien i robienie zasięgów to jest prosta droga do popularyzacji takiego kurestwa.