Wysłany:
2012-11-09, 8:22
, ID:
1549184
6
Zgłoś
@lucyperek24
Nie wolno facetowi o tym dyskutować tak? A więc takiego c🤬ja z równouprawnienia!
Będę dyskutował o czym chce i jak chce, mam prawo wyrazić swoje poglądy, a jak laska zajdzie ze mną w ciąże to mam prawo zabronić jej usunąć mojego dzieciaka bo to nie jest zabawka. Niech urodzi i mi odda, a później sp🤬ala. Takie prawo natury, że kobieta nosi dziecko w sobie, ale jest ono także częścią swojego ojca i w żadnym wypadku kobieta nie może sama zdecydować czy ma urodzić czy nie bo ona je nosi. To dziecko obojga rodziców, a nie jej wyłączna własność. Rozumiem gw🤬t, wtedy kobieta może zadecydować o tym co zrobi z dzieckiem i w tym przypadku mamy najnormalniejsze na świecie prawo. Jak można mówić, że mentalnie nie mamy nic do tego? To normalne, że zdrowy facet będzie chciał się zaopiekować swoim dzieckiem, nawet jeśli matka go nie będzie chciała.