Wysłany:
2014-01-19, 17:53
, ID:
2868745
Zgłoś
K🤬a dwa miesiące temu podobną sytuację miałem o.O Zakręt w lewo, ruszam spod świateł i zaczynam skręcać. Prostuję koła, a auto dalej skręca ;o tak szybko kierownicą w tę i z powrotem jeszcze nigdy nie zadupiałem.
podpis użytkownika
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim