zylasty napisał/a:
A tak poważnie, to szacun. Gram na basie i nie potrafię opanować 4 strun mając komplet palców, a tu koleś pokazuje klasę, samozaparcie, determinację i pasję!
Wstyd mi.
To są gitary serii "Warr". Całkowicie inaczej się gra jak na basie, bo klangu raczej nie wyciągniesz. Znajomy ma taką gitarę widziałem jak gra tappingiem, na koncercie i faktycznie robi wrażenie