Gdzie k馃がo?
22
426
jasypan napisa艂/a:
J馃がy cz馃がch jak zwykle z partyzanta, m贸g艂 jej najpierw zwr贸ci膰 uwag臋.
M贸g艂 to fakt, ale gdyby sama by艂a m膮drzejsza to by nie robi艂a z siebie pajaca i nie psu艂a wyst臋pu, a tak dosta艂a w pe艂ni zas艂u偶enie
podpis u偶ytkownika
"G艂upota to wi臋zienie, z kt贸rego nigdy si臋 nie wychodzi. Nie ma zwolnie艅 za dobre sprawowanie, ka偶dy kibluje tam na do偶ywociu"
Pantilion napisa艂/a:
M贸g艂 to fakt, ale gdyby sama by艂a m膮drzejsza to by nie robi艂a z siebie pajaca i nie psu艂a wyst臋pu, a tak dosta艂a w pe艂ni zas艂u偶enie
Przyznaj 偶e kr臋c膮 ci臋 cz馃がchy i sypiasz z czarnym dildo, bo inaczej nie mog臋 wyt艂umaczy膰 tego uznania dla partyzanta sprzedanego babce, kt贸r膮 mo偶na by艂o grzecznie wyprosi膰. No ale, trafi艂a na cz馃がcha...
podpis u偶ytkownika
Jedynym wyznacznikiem si艂y pa艅stwa i narodu jest g艂臋boko艣膰 szereg贸w wysyconych 偶elazem
@up
Nie mo偶na by艂o, bo samica z pewnych powod贸w (niewystarczaj膮cy iloraz inteligencji, mo偶e nawyki z zoo w kt贸rym by艂a wychowana, nie wiem) nie rozumie, 偶e scena jest dla artysty. Ka偶dy normalny stoi w miejscu przeznaczonym dla publiki, ale j膮 trzeba klepn膮膰 w durny 艂eb 偶eby si臋 jej klepki nastawi艂y i mo偶e zrozumia艂a 偶e scena to nie jej miejsce.
Nie mo偶na by艂o, bo samica z pewnych powod贸w (niewystarczaj膮cy iloraz inteligencji, mo偶e nawyki z zoo w kt贸rym by艂a wychowana, nie wiem) nie rozumie, 偶e scena jest dla artysty. Ka偶dy normalny stoi w miejscu przeznaczonym dla publiki, ale j膮 trzeba klepn膮膰 w durny 艂eb 偶eby si臋 jej klepki nastawi艂y i mo偶e zrozumia艂a 偶e scena to nie jej miejsce.
A................r
![Avatar]()
U偶ytkownik usuni臋ty
jasypan napisa艂/a:
J馃がy cz馃がch jak zwykle z partyzanta, m贸g艂 jej najpierw zwr贸ci膰 uwag臋.
M贸g艂 to jej jeszcze mocniej wyj馃が, albo butem dobi膰. Atencyjna szmata kt贸ra chcia艂a by膰 fajna dosta艂a to na co zas艂u偶y艂a.
FransFr napisa艂/a:
Przyznaj 偶e kr臋c膮 ci臋 cz馃がchy i sypiasz z czarnym dildo, bo inaczej nie mog臋 wyt艂umaczy膰 tego uznania dla partyzanta sprzedanego babce, kt贸r膮 mo偶na by艂o grzecznie wyprosi膰. No ale, trafi艂a na cz馃がcha...
Nie, nie mo偶na by艂o grzecznie wyprosi膰, bo by si臋 niczego nie nauczy艂a. Mo偶na by艂o za to, jeszcze mocniej jej wyj馃が, albo z buta dobi膰.