Wysłany:
2017-05-04, 0:14
, ID:
4920403
Zgłoś
Gruby wiedział, że i tak sw/policja by wygrała, więc zamiast pałowania, wybrał pochwałę (lub przywilej). Tam w odróżnieniu od Polski, jak wp🤬lisz więźniowi to strażnik nie ponosi konsekwencji.
Po otoczeniu widać, że to nie więzienie o zaostrzonym rygorze, a może tylko areszt śledczy.